Hej hej!:)
Już jakiś czas temu obiecałam zabrać Was do Portugalii.
Spędziliśmy tam równiutki tydzień i chyba były to nasze najfajniejsze europejskie wakacje jak do tej pory.
Post powstawał długo bo zdjęć pstryknęliśmy całkiem sporo a ja chciałam Wam pokazać te najfajniejsze, z pięknymi widokami i pysznym jedzonkiem.
Przygotujcie się na naprawdę sporą dawkę zdjęć;)
Dodaję też kilka opisów bo mam świadomość tego że będą tu zaglądać osoby ściśle zainteresowane planowaniem wakacji w Portugalii. Drugim powodem jest to że na 100% zajrzy tu moja mama, która jest teraz taaak baaardzo daleko i nie mam innej możliwości aby pokazać jej nasze zdjęcia z wyjazdu;)
To co przyłączacie się?
No to zaczynamy!!!
Zdjęcia podzieliłam "tematycznie" aby łatwiej było mi opisać miejsca, które odwiedziliśmy...
Na początek powiem, że zawsze ale to zawsze wybieramy opcję lot Rayanair z bagażem podręcznym plus spanie typu studio/apartament. najtańsza wersja. Pokój z łazienką oraz aneksem kuchennym, w pełni zaopatrzonym we wszystkie graty ułatwiające życie.
Oszczędność pieniędzy jest spora gdy posiłki można przygotować samemu. Miło też wyciągnąć sobie w ciągu dnia coś dobrego z lodówki albo schłodzić piwka czy inne napoje;)
Poranna kawa pita w łóżku też przemawia za...
Gdzie szukać taniego spania? Polecamy stronę travel republic. Gwarantuję Wam że znajdziecie tam tanie noclegi w przyzwoitych warunkach. Tak naprawdę sporo biur podróży oraz polskich stron oferuje te same noclegi za o wiele wyższe sumy.
My lecieliśmy z UK do Faro. Loty do tego miasta odbywają się także z kilku polskich miast, więc nie będziecie mieli zbytniego kłopotu z zakupem biletów. Po przylocie warto wypożyczyć samochód, wychodzi taniej aniżeli tułanie się autobusem no i zyskujecie sobie niezależność.
Przy hali przylotów a także w samej hali znajduje się kilka wypożyczalni. Bez trudu sobie poradzicie z wyborem. Warto też przed wylotem z kraju poszukać w internecie i załatwić wszystko jeszcze przed wakacjami przez internet.
Z Faro możecie udać się w każdym kierunku...My wybraliśmy miejscowość o nazwie Albufeira.
Dość spora miejscowość, typowo turystyczna więc jeśli lubicie dyskoteki, puby i zgiełk będziecie zadowoleni. Jeśli tak jak my ciszę i spokój wybierzcie zaciszny nocleg na obrzeżach miasta. My tak zrobiliśmy i jedyny odgłos jaki nas budził to świergot ptaków za oknem i pianie koguta;)
Poniżej kilka fotek z miejsca w którym spaliśmy. Dla zainteresowanych...był też basen.
Teraz troszkę o wycieczkach. Nie przepadamy za siedzeniem na tyłku a właściwie to na leżaku, dlatego pojeździliśmy trochę po okolicznych wioskach. W Portugalii łatwo natrafić na jakiś zamek albo urokliwą starówkę.
Po drodze możecie zatrzymać się na poboczu i kupić od staruszka siatkę pomarańczy. Za 2 euro 4 kilogramy soczystej słodyczy. Takich owoców nie kupicie w markecie...
Nie wiem jak to jest ale za każdym razem gdy gdzieś jedziemy spotykamy czarnego kota, który nam troszkę towarzyszy bo o innych czworonogach klejących się do mnie nie wspomnę;)
Ilość kocurów i psiaków jest ogromna, tylko czekają żeby je wydrapać za uszami;)
Zachęcamy Was do wycieczki do Faro. Miasto dość specyficzne. Nie ma plaży co spowodowało że uliczki pomimo swego uroku są wymarłe. Piękne domy popadające w ruinę...takie troszkę miasto duchów przynajmniej w tej starej części.
A poniżej plażowanie....troszkę połaziliśmy po skałkach...a w tle piracki okręt!
Zmęczeni plażowaniem i spacerowaniem mogliśmy się posilić.
Powiem Wam, że Portugalia jeśli chodzi o ceny jedzenia i wina to najprawdziwsza bajka!!!
Ceny dużo niższe niż w Polsce. Wszystko pyszne i pachnące...po jałowym żarciu w UK zwykły Lidl przyprawił mnie o szybsze bicie serca. Przyznam się że to chyba pierwsze wakacje na których zgrubliśmy;) Stale jedliśmy. Dodatkowo wino w cenach już od euro...
Ta fotka specjalnie dla Asi z PIK STUFF Design ;)
Na zakończenie powiem Wam czym zauroczył nas ten kraj.
A zauroczył nas i rozkochał w sobie konkretnie bo do tej pory absolutnym numerem 1 była Hiszpania!
Po pierwsze wysokimi temperaturami (kwiecień i +30 C w cieniu), po drugie gościnnością mieszkańców...zero pośpiechu, nerwów, grymasów na twarzy totalny chill. Urokami przyrody te wszystkie plaże i klify. Tym że krajobraz nie jest uporządkowany...jest europejsko ale mimo wszystko troszkę egzotycznie i w pewnym stopniu w pewnym nieładzie (co nam bardzo pasuje).
Dodatkowy atut to pyszne jedzenie, warzywa, owoce i ryby...pycha!!!
Gorąco Wam polecamy ten kierunek:)
Nie byłam w stanie napisać o wszystkim i na 100% za chwilę mi się coś przypomni, ale gdyby ktoś był zainteresowany Portugalią i miał jakieś pytania to piszcie śmiało!
Postaram się pomóc!
Buziaki***
Foto MICHU & me
Bardzo Ci zazdroszczę tego tygodnia. Piękne miejsce. I dla relaksu i dla pozwiedzania. urokliwy zakątek.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zdjęcia - takie swojskie jak zawsze. Żadnych tam wyginań pod palmą. Super.
Przy zdjęciach żarełka ślina wypełniła mi paszczę;-)
Oj mam to samo, ile razy patrze na krewete chce mi sie jesc!;) Ciesze sie ze podobaja sie Tobie fotki a wyginanie pod palma pozostawmy modelkom;):)
UsuńWidoki BOSKIE ! Prześliczne zdjęcia już zaczęłam marzyć o wakacjach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://kopgielmogielmodowy.blogspot.com/
No to urlopowałyśmy w jednym czasie tylko w innych kierunkach :-). Ja już od ubiegłego lata myślę o Portugalii. Nasłuchałam się od osób , które w tamtym roku spędzały z nami wakacje we Włoszech. Bardzo zachwycały się Portugalią i podobnie jak ty preferowały wakacje we własnym zakresie:-) Piękne miejsca.
OdpowiedzUsuńTak wlasnie zauwazylam ze razem urlopowalysmy:) A Portugalie bardzo bardzo polecam!!
UsuńNo, marzyło mi się do Portugali, tak na dziko. Piękne miejsca. Może kiedyś! Pokażę mojemu W. Bo my na razie planujemy podróż w innym kietunku, jeszcze bardziej niecywilizowanie, dziko, ale póki co, to trzeba pracować, ech... Idę jeszcze pooglądać fotki!!!
OdpowiedzUsuńA dokad sie wybieracie??:) jestem bardzo ciekawa!!
UsuńA nie powiem, póki się nie ziści :))
Usuńcudowne zdjęcie....aż zapragnęłam tam być:)A TY jaka piękna i zgrabna:)
OdpowiedzUsuńjak tam pięknie <3
OdpowiedzUsuńjakie piękne zdjęcia!!!! Zazdroszczę Ci tego wyjazdu!!!! Piękne miejsce!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i wspaniały wypoczynek :) Jeśli tylko nadarzy się okazja, to chętnie skorzystam z wyjazdu do Portugalii. Też słyszałam, że życie tam rządzi się swoimi prawami zupełnie bez zegarka w ręku :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale super!! przeczytałam i obejrzałam zdjęcia z olbrzymią przyjemnością, podróżnicza piątka! :D jedzonko i Ty bardzo apetyczne. ucałuj Micha!! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszymy się!!! :) Przybijamy piątkę i ściskamy:*
UsuńSuuuper fotki!!! Super wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńale Ty masz figurkę niunia!!! Zazdroszczę nieziemsko! jak i wakacji! buziaki
OdpowiedzUsuńEjjj ciotka, nie za dobrze Ci? :( no ja to pryznajmniej oko nacieszę tymi pięknymi widokami, bo w tym roku mamy wydatki związane z przeprowadzką i weselem, więc wakacje sobie odpuszczamy....
OdpowiedzUsuńTe klapuchy to masz czadowe hehe <3 i rzeczywiście te kocurki wszędzie Cię dopadają :P ja, gdy byłam w Tunezji, to nie mogłam się odpędzić od kotów, wszędzoe były, ciągle je głaskałam, aż w końcu mój K. zaczął pukać mnie w głowę, że taka kociara jestem :P hehe
I jeszcze jedno- figura- boska! :) pozazdrościć <3
czekam na kolejną dawkę zdjęć :)
pozdrowionka :)
Daria
Piękne zdjęcia! Twój kolorowy zestaw jest przeuroczy!
OdpowiedzUsuńojezu jak bardzo zazdroszczę takiego wypoczynku, pięknie tam! a kolor wody, nieziemski!
OdpowiedzUsuńNo kolor wody cudowny!!! Sama nie mogłam na początku uwierzyć w tak intensywną barwę:)
UsuńPiękne widoki, pyszne jedzonko na talerzach.Raj! Uwielbiam takie klimaty, ale w Portugalii nie byłam. Czas zwiedzić.
OdpowiedzUsuńAleż narobiłaś mi apetytu! We wszystkich sferach ;)) Dziękuję za ten wspaniały reportarz, muszę jescze raz obejrzeć zdjęcia, CUDNE!!!!!! :))
OdpowiedzUsuńOjej!!! Bardzo proszę jest bardzo miło!! :***
UsuńZ Portugalii mam wspaniale wspomnienia..... bylam mloda, podrozowalismy w wiekszym gronie busem bez klimy, drogami poza autostrada... pamietam takie "wymarle" miasteczka, niezmierzone przestrzenie, piekielny upal i bryze od upragnionej wody..... Portugalia to kraj moich ukochanych wakacj ever. Tez uwielbiam Hiszpanie, ale Portugalia jest po prostu genialna!!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje fotki przypomnialy mi tamte dni, te klimaty, te kolory.... A Ty - przepiekna, smukla... ech...:)
Pozdrawiam! Anka
Masz rację!!! Portugalia jest po prostu genialna!!! :)
UsuńBajeczka!!! 3 razy w te i nazad oglądałam zdjęcia i mam ochotę na jeszcze!!! Męczę Miśka o takie chociaż tygodniowe wakacje w ciepłym, ładnym miejscu, ale łobuz dziećmi się zasłania, że za małe!!! Jezusie ludzie z mniejszymi jeżdżą po świecie całym!!!
OdpowiedzUsuńFajnie wszystko opisałaś. Porady praktyczne postaram się sprawdzić na własnej skórze :D!!!
Męcz męcz! Słuchaj ja co prawda widywałam ludzi z maluszkami w tak dziwnych miejscach że sama bym się nie odważyła zabrać ze sobą tak małego dziecka ale jeśli chodzi o Portugalię czy Hiszpanię to zero ryzyka. Poza tym lot nie jest specjalnie długi a w Rayanair za każdym razem widuję małych podróżników z rodzicami, nawet jeśli troszkę pokrzyczą to dają radę:);)
UsuńA No byłam tam . I w Faro i w Albufeira i na przlądku św Wincenta :) to wiem jak tam pieknie .
OdpowiedzUsuńPasujesz tam Piękności nasze !
Cudowne zdjęcia, uwielbiam oglądać fotki z wakacji, przeniosłaś mnie w te piękne miejsce!
OdpowiedzUsuńCo za widoki aż mi się urlopu zachciało...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńW końcu sobie na spokojnie obejrzałam Twoją relację;) Bo już zaglądałam, ale na szybko...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, a Ty Rusałko, to chyba wróciłaś do swego miejsca urodzenia, bo pasujesz tam jak ulał!!!
Na tej plaży powinnaś leżeć z syrenim ogonem... Hehehe, tak mi się znowu z syrenka skojarzyłaś:D
Jesteś śliczna, zgrabniutka i pewnie Panowie nie mogli oderwać od Ciebie oczu! Michu niech Cię pilnuje:D
Wspaniała wyprawa!!!:D
wspaniałe widoki!!!! Cudnie tam jest, chętnie bym się wybrała, ale pewnie nie prędko się to wydarzy :)
OdpowiedzUsuńwspaniale widoki i super TY
OdpowiedzUsuńAle Ty ładnie wyglądasz na tle tych pięknych krajobrazów :) piękne miejsce i super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJakie piękne klapki z kotami! Można gdzieś takie jeszcze dostać?
OdpowiedzUsuńKupilam je w sklepie stacjonarnym Shuh. Mozesz jeszcze sprawdzic czy sa dostepne online tylko nie wiem jak z przesylka poza UK
Usuń