Ostatnio czuję się paskudnie, jest mi smutno...złapałam konkretnego doła.
Widocznie nawet najbardziej wytrwali optymiści miewają gorsze dni. Docierają do mnie złe wiadomości od bliższych i dalszych znajomych, jestem empatyczna...bardzo...i się zwyczajnie martwię.
Czasem zabawa w Pollyannę nie przynosi rezultatu. Znacie tą historię o dziewczynce która każdą złą sytuację w życiu potrafiła obrócić w taki sposób by jak najmniej cierpieć, by przekuć to co złe i czarne choćby w odcień szarości. Dawała siłę innym przy okazji "świecąc się" jak żaróweczka od pozytywnych myśli.
Jej sztuczki stosuję już od dawna, pomogło mi to przetrwać niejedną burzę i niejeden ciężki dzień. Jednak czasem czuję się podle i myślę sobie że już nie potrafię grać w tą grę:(
Troszkę się wyżaliłam...osoby empatyczne z góry przepraszam nie chcę nikomu psuć nastroju. Wystarczy że mój jest do bani!!!
Ciachnęłam grzywkę by poczuć się lepiej, pewnie już jutro będę żałować...;)
A co do ciuchów...zestaw skomponowany na spontanie. Michu wrócił z pracy w momencie gdy ciemne burzowe chmury zasnuły niebo więc trzeba się było śpieszyć żeby zdążyć przed ulewą.
Moją radością jest "stercząca" spódniczka z pianki w odcieniu baby blue. Chyba się polubimy:)
Na nogach obuw sportowy, jakoś bardziej mi przypasowały najeczki niż szpile. Nie pytajcie dlaczego;)
A co do ciuchów...zestaw skomponowany na spontanie. Michu wrócił z pracy w momencie gdy ciemne burzowe chmury zasnuły niebo więc trzeba się było śpieszyć żeby zdążyć przed ulewą.
Moją radością jest "stercząca" spódniczka z pianki w odcieniu baby blue. Chyba się polubimy:)
Na nogach obuw sportowy, jakoś bardziej mi przypasowały najeczki niż szpile. Nie pytajcie dlaczego;)
crop top New Yorker, spódniczka kupiona w Ptaku,
buty nike air max'90
Foto MICHU
wow super :)
OdpowiedzUsuńpiękna <3
OdpowiedzUsuńKochana każdy ma gorsze dni :) Jak słonko zacznie świecić na maxa to może wróci lepszy nastrój :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie, wcale się nie dziwie ,że pokochałaś wygodne buciki ,ja ostatnio tez najchętniej w ogóle nie wychodziła bym w niczym innym jak tylko trampeczkach :)
Kochana na tych zdjęciach nie wyglądasz wcale na doła a wręcz przeciwnie!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak torpeda no i jeszcze ta grzywka-poprostu szał!!
Pewnie jak wychodzisz z domu to w oczach sąsiadów widać pioruny którymi do Ciebie strzelają. he he he
Buziaczki Kochana.
Na pocieszenie powiem Ci że mój synek ma ospę i jestem uziemiona na cały tydzień. :-( Więc głowa do góry. :-*
Wcale mnie nie pocieszyłaś!! Wolałabym żeby był zdrowy i żebyś mi napisała że np. byliście w fajnym parku!! A co do sąsiadów się nie wypowiadam, nawet ich nie znam bo za krótko tu mieszkam;) Poza tym zawsze się chowam jak robimy foty;)
UsuńTen dół jakiś zaraźliwy jest i przechodzi z człowieka na człowieka. Ja miałam ze 2 tygodnie taki kanał, aż puściło - wierzę, że Tobie też da spokój. Nie da rady cały czas być na górze, czasem się spada.
OdpowiedzUsuńZ grzywką ślicznie! Ale jak się będziesz jednak na nią wkurzać, to pocieszaj się, że grzywki szybko rosną.
Wybór takiego buta jak najbardziej bardzo dobry!
Trzymaj się!!! :* :)
No właśnie zauważyłam że to taką falą poszło. Eh...miałam nadzieję że mnie ominie a tu taki psikus...
Usuńnie żałuj ! grzywki i grzywy są cudowne <3 i pięknie Ci w niej ! a w tym secie prawdziwa z Ciebie Cartoon girl <3 !
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam i zaciskam kciuki za jak najszybszą poprawę nastroju :*
Kochana mnie też ostatnio dopadł zły nastrój. Trzymaj się! I pamiętaj, że po deszczu zawsze wychodzi słońce:).
OdpowiedzUsuńEch, samo life… Ja mam hustwaki, i ostatnio jakby mniej w gorze… ale bedzie lepiej, lato idzie, no i przeciez kazdy klopot w koncu mija!!! Prawda? A moze kupic sobie jakis fajny ciuch na pocieszenie? Dziala u Ciebie? Bo u mnie czasami tak…;)
OdpowiedzUsuńZa to powiem Ci, ze w zwiazku z tym dolkiem nic nie stracilas na swoim uroku, jestes taka dziewczeca…. najeczki pieknie tu pasuja!!!
Buziaki i lepszych dni zycze.. Anka
Dziękuję Aniu, staram się wypłynąć...takie stresy mnie dopadły w środku jakieś paskudne i nie chcą puścić...ale mam nadzieję że mi przejdzie:)
UsuńSpódnica genialna ;D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńtaka bluzeczka jest idealna na podryw ;) chyba każdy chłopak jest zachwycony takim ubiorem. Śliczna rozkloszowana spódniczka + bluzka z super bohaterami. Dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńHeh na podryw;) Ja już nie pamiętam jak to jest;) Zresztą wiesz myślę że mi już nie wypada nikogo podrywać;))
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńooo to ta sama spódniczka co moja pomarańczka. cudnie Ci w tej grzywce, bardzo pasuje do Twojej urody, więc nie żałuj! A, i oby ciemne chmury przeszły jak najprędzej. Wracaj Pollyanno! :*
OdpowiedzUsuńNo właśnie takie pomarańczowe też były i się zastanawiałam skąd ja znam tą spódniczkę;)
Usuńdajesz bliskim wsparcie, to wspaniałe z Twojej strony :) przegoń negatywne emocje.. Twój smutek nie pomoże osobom, o które się martwisz. wszystko się prędzej czy później poukłada, uśmiechnij się, bo pięknie wyglądasz uśmiechnięta :)
OdpowiedzUsuńtop obłędny ♥.♥
Cudna ta Twoja spódniczka. Przy takiej figurze fajnie eksponuje Twoja talie osy. Nie mam nic przeciw Twojej grzywce, Zawsze to jakaś odmiana. Życzę powrotu dobrego nastroju. A empatię bardzo sobie w ludziach cenię. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Ślicznie! Bardzo fajna spódniczka!
OdpowiedzUsuńPiękną masz figurę chyba musisz sporo ćwiczyć. Pasują CI takie błękity!
OdpowiedzUsuńCo do grzywki nie ma co żałować i mam nadzieje, że nie będziesz żałowała bo bardzo Ci pasuje taka prosta, poza tym włosy szybko odrastają, ja z wlosów do tali ściełam w lutym na chłopaka na jakies 3 cm włosy, a teraz już mam prawie na prosto do brody :)
Ładny zestawik!
Pozdrawiam!
Jej dzięki** Właśnie że ostatnio wcale nie ćwiczę i to też mnie ciut dołuje...czasem basen no i sporo łażenia.
UsuńKurcze mi tak szybko włosy nie rosną:(
Przez chwile miałam wrażenie jakbyś pisała za mnie. Świetny post. Najgorsze jednak jest to... że nie mam siły bawić sie w te grę, ale zakonczenie jej... jest trudniejsze, niż rzucenie fajek.
OdpowiedzUsuńsuch amazing skirt, dear :)
OdpowiedzUsuńSaci
ChocolateFashionCoffee
ChocolateFashionCoffee Facebook Page
ChocolateFashionCoffee INSTAGRAM!!!
Kochana, głowa do góry, po burzy zawsze wychodzi słońce- zawsze sobie to powtarzam, gdy jest mi źle :) Widzę zmiany... jest grzywka :D mi tam się podoba, zwłaszcza, że sama mam czerwone włosy i grzywkę :) hehe to, że rozkloszowane kiecki lubię, to wiadomo nie od dziś, ale topik bajerancki na maxa :) Świetnie wyglądasz :) Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńNo właśnie , jak nie własny dół , to zycie daje kopniaka, sporego . Za każdy sukces płaci sie łzami , wcale nie szczęścia .... Dobra wiecej nie pisze . Ja tak mam .
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz , grzywka super !
to ja Cie pociesze, w ten jakze dla Ciebie hu**czas , wybrałas najlepsza stylizacje ever!!! swietny top i spodniczka mega, grzywka jak najbardziej Ci pasuje! wiec nie zaluje. a co robisz ze masz takie puszyste włosy ?
OdpowiedzUsuńI co ta dziewczyna robiła zeby zmienic czarne w szare ? ja tak nie potrafie i czesto mam doła ,za czesto;/
Właśnie myślę co z nimi robię...wczoraj przed zdjęciami odświeżyłam włosy suchym szamponem batiste i zakręciłam na chwilę pasma w dwa ślimaki (na czas pudrownia twarzy i ubierania się) na 5 minut. To wszystko chyba;) Więc to chyba batiste;)
UsuńCo do dziewczynki...ona zawsze ale to zawsze w nawet najgorszej sytuacji znajdowała plusy! Dam Ci przykład życiowy. Zrywasz z facetem wiadomo klęska łzy i inne dramaty. Teraz rozpaczasz i myślisz że za moment dokonasz żywota otoczona zużytymi chusteczkami i torebkami po chipsach. Ale masz wybór dołować się dalej albo sposobem Pollyanny pomyśleć konstruktywnie. Czyli mam teraz czas tylko i wyłącznie dla siebie, mogę zająć się czytaniem książek, łażeniem na basen, kurs tańca, kurs gotowania ...cokolwiek lubisz a przez NIEGO nie miałaś czasu, nie musisz udawać że lubisz jego matkę i śmiać się z dennych dowcipów jego brata, możesz nosić to co lubisz nikt Ci nie mędzi że nie lubi tego swetra/kiecki/szortów...kupować tony kosmetyków bez słuchania że po co Ci to...malować pazury jak chcesz, flirtować do woli z każdym gościem który wpadnie Ci w oko i umawiać się na tysiące randek bez wyrzutów sumienia!!! Możesz być sobą, robić co lubisz i eliminować powoli negatywne emocje. Skoro się rozstaliście tzn. że coś jednak nie trybiło prawda? Więc w końcu dochodzisz do wniosku że dobrze się stało! Skupiasz się na tym co w ciężkiej sytuacji może przygnieść i przekuwasz to na konstruktywne myślenie i działanie:) Sprawdzone!!! Działa:)
Na specjalną prośbę dodaję że nie chodziło o Micha (jakby to nie było oczywiste) Haha! Ale zaznaczam żeby nie było;) No i te wszystkie "za" to zlepek różnych standardowych przykładów, trochę moich i znajomych podane dla wytłumaczenia metody "leczniczej" i żeby nie było...z doświadczenia piszę że wpływają później skargi i zażalenia a niektórzy eksplodują dziką furią...;)
Usuńu mnie też doły... jakoś staram się radzić i myśleć pozytywnie ale ciągle coś ... ale co Cię nie zabije to Cie wzmocni i tego się trzymam!
OdpowiedzUsuńAle jesteś chudzinka, mi spódniczka też przypadła do gustu :)
buźka!
Fryzurka z grzywką wygląda świetnie. Top idealnie pasuje do tej błękitnej spódniczki. Głowa do góry !
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest fantastyczna!!! Uwielbiam fryzury z grzywką, więc podobasz mi się bardzo, bardzo :D!!! Nie smutkuj!!! Taka śliczna kobietka nie powinna się dołować :D :*
OdpowiedzUsuńTo ja Ci wysyłam pozytywne fluidy i mam nadzieję, że dotrą na czas.
OdpowiedzUsuńWyglądasz obłędnie - i stój i grzywka zasługują na OWACJE! :)
Doła zakop głęboko... fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com/
Rozumie tego Twojego doła, czasami mnie też dopada...ale wyglądasz pięknie, śliczna spódniczka...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAle ładnie! Kolory boskie no i nogiiiii!!!!
OdpowiedzUsuńU mnie tez ostatnio smutno, ale mam nadzieję że skończy sie ten czas! Tobie życzę więcej optymizmu buziaki!!!
Nie martw się ! wszystko będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie ubrań. A spódniczka to jest boska poprostu ... !
http://via-dance.blogspot.com/ zapraszam do komentowania i wspólnej obserwacji ;)
cudowna figura, i strój również ;)
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze:) Każdy z nas ma gorsze dni. Przejdzie:) Wyglądasz superowo. Z grzywką Ci uroczo. Tak wdzięcznie i dziwczęco. Z obuwiem sportowym trafiłaś w samą dziesiątke. Jest niebanalnie. Nie do wszystkich takie zestaweienie by pasowało ale dla Ciebie jest idealne. Ze szpilkami byłoby pospolicie. A tak jest fenomenalnie:) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka cudowna! I fason i kolor, Gdybym miała takie nogi to bym na bank taką miała ;) Grzywki kocham wiec popieram pomysł! A co do "empatyczności" to jestem wśród znajomych "ciocia dobra rada" więc wiem jak to jest.
OdpowiedzUsuńJak nie podobają mi sie air maxy tak te i w dodatku w tej stylizacji cholernie mi sie podobają :o
OdpowiedzUsuńTak to już jest z tymi dołkami i dołami, że czasem nie sposób uniknąć wpadnięcia do nich. Oby nie spędzić w nich zbyt wiele czasu i umieć się skutecznie z nich wydostać, czego Ci życzę! Wyglądasz świetnie! :))
OdpowiedzUsuńNa szczęście doły maja to do siebie że mijają, i u Ciebie minie:)
OdpowiedzUsuńZestaw świetny, a Ty w nowej grzywce wyglądasz cudnie, bardzo, bardzo mi się podoba:):)
w sercu zapisuje slowa : "świecąc się" jak żaróweczka od pozytywnych myśli, by przekuć to co złe i czarne choćby w odcień szarości <3 nie smuc sie bejbe bo wygladasz cudownie a z twojego zestawu mimo koloru baby blue ( mimo- bo to przewrotna nazwa, oznacza depreche poporodowa hihihi) jest optymistycznie swiezo dziewczeco a komiksowy print fantastycznie łamie slodycz dodajac nuty szaleństwa - grzywka miszcz i nic nie zaluj- tez o niej mysle :*****
OdpowiedzUsuńCiachaj!!:)
Usuńten top jest boski, świetna stylizacja :) bardzo mi się podoba! myślę, że gdybym Cię spotkała na ulicy nie mogłabym od Ciebie oderwać wzroku :)
OdpowiedzUsuńTy to masz tą urodę taką w ogóle orientalną :-) A grzywka jeszcze bardziej to podkreśliła :-) Cudownie. Co do humoru to najgorzej jak sobie coś wymyslamy ale jak jest naprawdę problem to nie da się niestety ot tak przełączyć bynajmniej ja nie potrafię :-( ściskam Cię kochana a w takiej spódniczce tylko Ty potrafisz wyglądac tak pieknie !
OdpowiedzUsuńZ tą urodą orientalną to jest tak że czasami zabawne sytuacje wynikają ale to może Ci kiedyś opowiem;))
UsuńPETARDA!! ENERGIA MOC, KOLOR!!! ♥ super kochana!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Gdyni
Ola
Przepiękna jest ta spódniczka. Sama bym sobie chętnie taką sprawiła, tylko obawiam się, że nie wyglądałabym w niej dobrze.
OdpowiedzUsuńMega,mega,mega! <3
OdpowiedzUsuńOj te doły... życzę Ci, by złe chmury przegonił wiatr. Ja od jakiegoś czasu przeganiam je w ch....ę... A wyglądasz ślicznie. Grzywka jest super! Moc pozytywnej energii posyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam Kochane za te wszystkie słowa otuchy!!! ***
OdpowiedzUsuń