Otatnio mam dość spory problem z kompletowaniem garderoby. A to ze względu na "cudowną" pogodę, która raz wabi promiennym słońcem by za chwilę zrosić obficie deszczem. Nigdy nie mam pewności czy nie zmarznę stawiając na szorty lub spódniczkę. A uczucia zimnych stópek wysmaganych wiatrem nie znoszę!!
Często zdarza się, że ubiorę się za ciepło i później męczę się niemiłosiernie w za ciepłych butach lub bluzie:(
Marzę zatem o wysokich temperaturach. Przynajmniej będę miała pewność, że pomimo najmniejszej ilości odzieży będę umierać z gorąca!!;)
Dzisiejszy zestaw to właśnie taki mix na niewiadomo jaką aurę.
Zdjęcia robiliśmy podczas sobotniego włóczenia się po mieście. Na takie spacery dla wygody wybieram szorty.
Na mgiełkę z Pepco, którą widziałyście w nowościach narzuciłam ramoneskę i było mi tak w sam raz:)
ramoneska Stradivarius, mgiełka Pepco, szorty DIY,
sandałki CCC,
torebka, naszyjnik allegro
Foto MICHU
I swietnie ci wyszło , niezobowiązujacy luzak , ale z pazurem ! Tak mi sie bardzo bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńTaaaa taka właśnie pogoda jest u mnie przez całe lato ;) powoli staliśmy sie mistrzami ubioru "na. Cebulkę" gotowi na upał gotowi na deszcz gotowi na zimno ;)
Tylko mnie przychodziło dźwigać 3 komplety ;) stad chyba zamiłowanie do wielgaśnych toreb ;)
Pozdrawiam
Eh ta pogoda, nie rozpieszcza nas w tym roku... Świetna torba! :)
OdpowiedzUsuńsuper!!! ; DDD
OdpowiedzUsuńnew post
www.live-style20.blogspot.com
świetny zestaw !!
OdpowiedzUsuńMam takie buciory tylko czarne :D
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa :D
Ten misz masz pogodowy chyba wszystkim daje się we znaki. Niestety...
OdpowiedzUsuńRewelacyjne sandałki, z tego sezonu?
No właśnie miałam taką przykrą przygodę że trampki w grochy z ccc rozpadły się po tygodniu noszenia. W ccc mogłam je jedynie zamienić w drodze reklamacji i padło na te sandałki. Są z zeszłego sezonu ale widocznie nie podobały się zbytnio bo zalegała spora ich ilość jeszcze w czarnym kolorze. Jak dla mnie są super i wygodne i wogóle. Może jeszcze je dorwiesz:)
Usuńale zawsze Ci sie jednak udaje wygladac swietnie :D!
OdpowiedzUsuńsuper plan, taka wiosenna "cebulka" ;) ja lubię połączenie najeczek z szortami - ciepłe stópki i powiew lata zarazem :D super masz szorty i tą bluzeczkę, lubię prześwitujące ciuchy.
OdpowiedzUsuńgenialny zestaw kochana :) bluzka i szorty super
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam! :( Twój zestaw jest świetny. Ach i zazdroszczę Ci koloru włosów ;)
OdpowiedzUsuńfajna ta mgiełka ! ;)
OdpowiedzUsuńBOSKA MGIEŁKA :))
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie :) Zazdroszczę mgiełki, muszę chyba się do pepco wybrać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Nie zawsze ale czasem można trafić naprawdę super ciuszki w świetnych cenach!
UsuńReally nice!!! I love it!!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo szybko marznę, dlatego obecna pogoda to dla mnie katorga :( Świetna ramoneska ;d
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja. Pogoda aktualnie irytuje dość mocno, ale trzeba sobie jakoś radzić. Ładne szorty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-Bigwig
I really love that look, especially the shoes and the bag.
OdpowiedzUsuńślicznie <3 Chyba się skuszę jednak na tę mgiełkę, na wieszaku tak mnie nie przekonała jak na Tobie :) No i te Twoje włosy, wiem wiem, powtarzam się, ale jak na nie patrzę, to mam palpitacje serca, cudowne!!
OdpowiedzUsuńFaktycznie wczoraj i dziś u mnie taka pogoda, że za cholerę nie wiem jak się ubrać, raz mi za zimno, raz za gorąco :/
Świetnie wyglądasz , lubię taką miejską elegancję ;) super koszula i naszyjnik <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw mgiełka bardzo fajna chciałam ja kupić ale nie było już mojego rozmiaru :( Piękne masz włosy kochana ile już je chodujesz?
OdpowiedzUsuńokularki i ramoneska.. przydałyby mi się :)) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:) ciekawy zestaw:)
OdpowiedzUsuńta mgiełka wygląda świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńSpodobało mi się to określenie "wiosenna cebulka" :)
OdpowiedzUsuńMi też:) Sabina nieźle kombinuje:):)
UsuńŚwietna torebka, pogoda daje się wszystkim we zanaki, u mnie dzisiaj od rana leje i też nie wiem w co się ubrać /dzisiaj zmarzłam/...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSandałki bomba - nie zgadałabym skąd pochodzą :)Super kurteczka!
OdpowiedzUsuńsuper zestaw, ta bluzka-mgiełka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetny zestaw, a torebeczka nadaje jemu fajny wyraz ;-)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż
http://www.kasiakoniakowska.blogspot.com/
Świetnie, marzy mi się taka koszula mgiełka :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWłączyłam sobie ta muzykę i bardzo przyjemnie patrzyło się przy niej na Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta mgiełko- bluzeczka !
hehe dziękuję Kochana :)
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz super! :) Przydałaby mi się taka mgiełka :) :*
świetnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńLove the transparent blouse, so daring. I usually don't like combining black with brown, but the denim garments made an excellent balance. Loved it!
OdpowiedzUsuńI'm following you now. :D If you want, you can find me on: http://fashion-shell.blogspot.com
Lots of love! :*
Aż nie mogłam czytać tego, co napisałaś. Przykro mi, że tacy ludzie się biorą... Ehh. Co do zestawu- fajny, etniczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje stylizacje. Są takie niewymuszone :)
OdpowiedzUsuńi świetnie Ci wszedł ten mix pogodowy..
OdpowiedzUsuńcudne szorty jak i mgiełka, aż nie chce mi się wierzyć że zakupiona w pepco..
ściskam
Kochana wyglądasz CUDOWNIE- jak zawsze zresztą :))) wszystko idealne, dopracowane, zapięte na ostatni guziczek ;)ehh wszystko mi się podoba - i przede wszystkim śliczna TY!!!
OdpowiedzUsuńp.s. a ja powracam po niedzieli- egzaminy same mam i cierpnie na brak czasu ;(
Śliczne włosy *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://thisisacookiemonster.blogspot.com/
Stylówa :) Uwielbiam na Ciebie patrzeć :)
OdpowiedzUsuńyour photos and style are always so amazing! love it!
OdpowiedzUsuńwish you a great week full of sunshine
kisses
The DIY shorts are lovely, great job!
OdpowiedzUsuńCome back soon to visit me on Cosa Mi Metto???
Win your favorite pair of sunglasses!!
Ty zawsze tak ślicznie wyglądasz! obojętnie co masz na sobie :)
OdpowiedzUsuńu mnie lato trwa więc przesyłam słoneczko i odganiam deszcze!
kochana!! mega stylowo jak zawsze:*
OdpowiedzUsuń<3 całusy:* Ola
bardzo fajna stylizacja. ja też przez te pogody mam problem z ubiorem i nieraz mi się tak zdarzyło, ze ubrałam się za ciepło i potem szukałam cienia albo wyletniłam i marzłam czekając na autobus...
OdpowiedzUsuńmegaaa ta mgiełka <3
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńWszystko tu bym widziała w swojej szafie no i znowu mnie zaskakujesz PEPCO?!
świetnie wyglądasz! uwielbiam takie transparentne koszulki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
annaslaweta.blogspot.com
Cześć Plantofelku! :) Dziękuję za miły komentarz i odwiedziny, bardzo mi miło. Z ciekawością zajrzałam kto napisał u mnie tak miły komentarz i jest mi bardzo przyjemnie tu u Ciebie gościć.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój styl, podejście do życia, no i Twe włosy! Ach ach, piękne! Sliczna dziewczyna z Ciebie.
Aaa, a co do gorąca to nie nie nie, protestuję! ;-) Nie cierpię upałów, bo źle je znoszę, więc niech będzie max 25 stopni, więcej nie! ;D
Pozdrawiam!
No rewelacja!!! Bardzo mi się ten zestaw podoba!
OdpowiedzUsuńAle masz świetne włosy. Zestaw też bardzo mi się podoba. Na luzie ale jednocześnie kobieco :)
OdpowiedzUsuń