Hej!!
Dziś po raz pierwszy na moim blogu wpis kosmetyczny:)
Mam nadzieję że choć troszkę Was zainteresuję i takie wpisy będą mogły częściej pojawiać się na blogu:)
Chciałam Wam przedstawić moje trzy małe przyjaciółki bez pomocy których nie wyobrażam sobie ostatnio wykonania makijażu.
Każda z tych uroczych laleczek zawiera trwałą pomadkę w płynie.
Każda z nich pozostawia nieścieralny przez kilka godzin kolor.
Róż, jasna czerwień i wiśnia.
Pachną owocowo, nie pozostawiają śladu na kubkach i ukochanym!!!;)
Najfajniejsze jest to że kolorek nie znika po zjedzeniu posiłku czy wypiciu kawy, kolor jedynie słabnie i staje się mniej intensywny.
Aby usta były nawilżone w ciągu dnia nakładam na nie bezbarwną pomadkę ochronną i tyle!
Fajnie???;)
W zależności od nastroju i tego jakiej laleczki użyję osiągam kolor:
CZERWONY
WIŚNIOWY
RÓŻOWY
KONKURS!!!!!
Jeśli chcecie aby te małe cudeńka pomagały Wam w codziennym a także wieczorowym makijażu wystarczy:
1. Zostać obserwatorem bloga
2.W komentarzu napisać Obserwuję jako.....
3.Napisać jaki macie patent na efektowny wieczorowy makijaż
4. Podać swojego maila
Konkurs trwa od dziś czyli piątku 11 stycznia do niedzieli 20 stycznia.
Najciekawsza odpowiedź zostanie nagrodzona zestawem trzech laleczek a wyniki podamy w poniedziałek 21 stycznia 2013.
Powodzenia!!!:)
Z góry przepraszam jeśli nie odpowiem na jakieś komentarze
Przez tydzień nie będzie nas w domu.
Przy okazji przywiozę mnóstwo śnieżnych zdjęć.
Przy okazji przywiozę mnóstwo śnieżnych zdjęć.
Obiecuję nadrobić zaległości po powrocie i odwiedzić wszystkich:)
Całusy***
Foto MICHU & me
kolory pięknie prezentują się na Twoich ustach. ;)
OdpowiedzUsuńfajne laleczki :)
OdpowiedzUsuńAle świetne są te laleczki!! Ten różowy odcień bardzo przyjemnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńa skusze sie a i obserwuje to juz wiesz . Mój patent na super makijaz to sen:) no i ostatnio odkrylam sztuczne rzesy -magia :)rasz.rush.blogspot@gmail.com
OdpowiedzUsuńale słodziuchne :)
OdpowiedzUsuńaloleek.blogspot.com
super <3
OdpowiedzUsuńŚwietne te laleczki ;D Jeśli masz ochotę to zajrzyj do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz ;3 Pozdrawiam ;)) http://www.blog-natkii.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńObserwuję od dawna:P jako Justyna
OdpowiedzUsuńPatent na wieczorowy makijaż to smoky eyes na oku przy którym można pomóc sobie używając taśmy klejącej przy zew.kąciku oka do tego ładnie podkreślone usta,kości policzkowe i gotowe:)
tana2w@onet.pl
Obserwuję jako Rudaaa12 już D kobieto są gumy cynamonowe? też chce, też chce!
OdpowiedzUsuńjuż piszę Ci odpowiedź :)
Nigdy takich nie miałam, a kocham cynamon :(
UsuńTak tak napiszę Ci jutro, bo potem sobie nad tym na spokojne pomyślę ,żeby odpowiedź "miała ręce i nogi " :)
Efektowny wieczorny makijaż? Sprawa wydaje się prosta, ale zagłębmy się nieco dalej w ten temat bez dna. No więc gdy z wanny wychodzę, cała już pachnąca, narzucam na siebie szlafrok i turban na łeb. Dobry makijaż?!- bierzmy za robotę się. Zaczynam od podkładu, potem prasowany puder, potem baza pod cienie (choć malować się nie umiem) potem jakiś na oczy kolorek, w zależności od stroju. Potem precyzyjna kreska, i tuszu parę gram, no i oczywiście błyszczyk iskrzący, świecący- bym się odróżniała i nigdy w tłum nie wpasowywała. Wiadomo by efekt na twarzy pożądany uzyskać trzeba mieć tych kosmetyków "z tonę" . Ale bez czego ani rusz? Bez szczerego uśmiechu, to dzięki niemu kobieta cudownego wyglądu nabiera, i czuje się jak by właśnie dotknęła nieba :)
Usuńte babeczki kojarza mi sie z takim co bawiłąm sie znimi jak byłam mała i mama kupila mi je "u ruskich":P
OdpowiedzUsuńObserwuje jako:BeryPassions
e mail:claaudiiia@gmail.com
Odp:Mój patent na szybki wieczorowy makijaż :Mega gruba kreska plus usta na szalony kolor aby zbytnio sie nie było nudno.
Mój patent na wolny makijaz:Usta sam błyszczyk ale za to kosci policzkowe i oczy mocno podkreslone ,i aby bylo czym zatrzepotac..oczywiscie 0 rzeski chodzi;)
ale fajne,nigdy nie slyszalam o takich :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :* :)
Ale cudownie wyglądasz, mega kolorek na ustach i masz suuuuper włosy :*
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Karolina
mail: curlykarolina@wp.pl
Patent: Podkreślone oczy! Jasny cień, gruba czarna (lub granatowa) kreska lekko wyciągnięta poza obrys oka i mocno wytuszowane rzęsy. Obowiązkowo róż na policzkach i jasne różowe usta! Idealny zestaw :)
Obserwuje jako : rocketintospace
OdpowiedzUsuńemail : rocketintospace@gmail.com
odp. Nie lubię pucować się na sztuczną lalę. Dlatego też mój makijaż jest prosty, a zarazem sexowny. Oczy biorę czarną kredką oraz tuszem do rzęs, ale żeby dodać trochę seksapilu i skierować wszystkie oczy na mnie - na usta nakładam piękną czerwoną szminkę. Mimo, że makijaż jest banalnie prosty - wygląda niesamowicie.
Urocze te laleczki, tylko czy są praktyczne?!
OdpowiedzUsuńale super! fajnie, że o kosmetykach.
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Bina! od jakiegoś tysiąca lat.
sab.ziaaa@gmail.com
mój patent to nie malowanie dolnych rzęs, z których osypuje się tusz i psuje wszystko około 4 rano :) muśnięcie powiek rozświetlaczem i nałożenie minimalnej ilości podkładu daje świeży rewelacyjny efekt, z oczami można dowolnie eksperymentować... uwielbiam jaskrawą kreskę! na przykład turkusową :)
Obserwuję jako: Ginger, mail: gingerowo.blog@gmail.com
OdpowiedzUsuńMoim patentem na efektowny wieczorowy makijaż jest wyraźne podkreślenie oczu poprzez użycie czarnej kredki na linię wodną oraz nałożenie na powieki cieni o satynowym wykończeniu :) No i uśmiech na twarzy :)
bardzo fajne kolory :D Masz świetne włosy :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObserwuję jako karolinka_997 :))
OdpowiedzUsuńemail: karolinka.997@gmail.com
Odp.: Jako, że uczę się w klasie maturalnej, a moje zajęcia w szkole zaczynają się o ósmej rano - po przebudzeniu nakładam jak najszybciej krem BB, tuszuję rzęsy i lecę do szkoły. Nie mam czasu na eksperymenty:) Jednak w piątkowe wieczory stawiam na coś mocniejszego, bo mogę poświęcić na makijaż więcej czasu. Ostatnio uwielbiam makijaże graficzne - ich wykonanie zajmuje sporo czasu, ale za to efekt jest nieziemski! Za niecały miesiąc mam studniówkę - pisałam z Katosu (chyba wszyscy ją znają, najlepsza makijażystka w Polsce!)i podpowiedziała mi, że do mojej granatowej sukienki najbardziej pasowałaby klasyczna kreska eyelinerem i różowe usta, dokładnie takie, jakie masz na powyższym zdjęciu! Boję się, że na studniówce zjem szminkę z frytkami i schabowym (a mój partner na 100% nie byłby zadowolony, gdybym studniówkę spędziła w łazience przed lustrem picując mordkę zamiast wywijając na parkiecie), dlatego przydałby mi się w mojej kosmetyczce taki barwnik:)
Jakie świetne te laleczki!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Paulina Szu. ( 3 pierwsze literki nazwiska, miniaturka bez zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńe-mail: tamit.24@hotmail.com
Mój patent na zjawiskowy makijaż jest prosty i klasyczny: czarna kreska plus starannie wytuszowane rzęsy.
świetne te laleczki :D
1. obserwuję jako: 92ana
OdpowiedzUsuń2.e-mail: annaszuba@op.pl
3.Patent na efektowny makijaż? Na pewno musi wyglądać naturalnie. Nie lubię, gdy podkład tworzy "efekt maski", musi być dobrze dopasowany do karnacji. Ważne jest, żeby makijaż nie był zbyt mocny, lubię czuć się swobodnie, nie jak "malowana lala". Najważniejsze są dla mnie oczy, które staram się podkreślić czarną lub niebieską kredką. Tusz - najlepiej wydłużający. Bardzo rzadko używam różu, bo moje policzki mają to do siebie, że są zawsze delikatnie różowe od zmian temperatury.:D Na usta najlepiej nałożyć delikatną pomadkę, może być perłowa, ale nie musi. Byle wydobywała naturalny kolor ust, lub delikatnie podkreślała go na malinowy kolor.:) Na koniec transparentny puder w kamieniu, żeby buzia się nie świaciła i gotowe.:) A jeśli chodzi o cienie do powiek - zależy od nastroju.:P
Zapraszam na małe rozdanie u mnie:
http://czytamysobie.blogspot.com/2013/01/pierwsze-rozdanie.html
Beautiful pictures my dear! your blog is so lovely!:)
OdpowiedzUsuńwe can follow each other if you want :)
http://www.borsadimarypoppins.com/
xoxo Gloria
Hey, i love your blog an like your pictures. so nice :)
OdpowiedzUsuńyou want to follow eacht other via gfc (and maybe bloglovin) ?
i would be very happy :)
lovely greetings, lucia
http://lucci-gucci.blogspot.de/
ale słodziutkie;-)
OdpowiedzUsuńsuper
Hey sweety! I just love your post and even your blog too! Are we following yet? (: Kisses*
OdpowiedzUsuńwww.Fashionholicsparkle.blogspot.com
We can follow eachother on lookbook too! Let me know <3
OdpowiedzUsuńładne usta;)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako : Piece Of Glam Please!
OdpowiedzUsuńemail : piece.of.glam.please@gmail.com
odp: przy wieczorowym makijażu uwielbiam stworzyć taki 'glow' na skórze;p, nosek i strefę T przypudrowuję pudrem transparentnym z Kryolanu (świetny btw.), a przy reszcie miejsc stawiam na dobry rozświetlacz:) pod makijaż zamiast kremu nakładam odpowiednio wcześniej olej arganowy, który już w ogóle sprawia, że skóra wygląda mega promieniście i zdrowo:)
pozdrawiam, Millie.:)
Love your pics!! I am sure you'll be loved by many on world's 1st eyewear styling community —— plus.firmoo.com, could we have the honor to see you there?
OdpowiedzUsuńSuper efekt:))) Piękne usta:)))
OdpowiedzUsuńlaleczki są przecudowne ;o i kolor wiśniowy boski ♥
OdpowiedzUsuń