Dwa dni spędziłam w domu katar i stan podgorączkowy nic miłego. Zwłaszcza że miałam takie fajne plany na weekend. Ale nic straconego bo chorowałam w bardzo miłym towarzystwie a przy okazji zrealizowałam wreszcie tą sesję. Pożyczony telefon pokrywał się kurzem od dwóch miesięcy;)
Foto MICHU
koszulka Lumpek
szorty Terranova
buty no name
pierścionek przywieziony z wakacji
Karolka dzięki za eksponat***