Sobota rano :) Cały tydzień czekałam na ten dzień. Po pierwsze dlatego że wreszcie mogę troszkę dłużej pospać niż w tygodniu, po drugie dlatego że to 'dzień targowy'. W sobotę właśnie można się udać na zakupy lumpkowe i nabyć kilka bardzo fajnych firmowych ciuszków z sieciówek dosłownie za parę złotych. Jedyna trudność to przerzucenie kilogramów niezbyt zachwycających okazów aby wyłowić jakieś cudeńko. Ale w tym chyba największa frajda:) Zwłaszcza że często są to ubrania oryginalne i nietuzinkowe. Jest szansa że idąc ulicą będę jedyną szczęśliwą posiadaczką bluzki w kwiatki, ciekawie uszytych spodni, szałowej torebki... Poniżej kilka zestawów 'na szybko' z udziałem nowych łupów! Pełne stylizacje wkrótce;) Zachęcam do polowania...
sukienusia - tunika nieznanej mi firmy całkiem przyjemna tak jak cena 8 zł
kurtka Only
bluzka bokserka Atmosphere
bluzka River Island
sweter Atmosphere
żakiet H&M
Gratuluję dobrego gustu i podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńniesamowite jakie fajne rzeczy można znaleźć...
OdpowiedzUsuńjeśli można spytać, to gdzie należy się wybrać na takie łowy?
pozdrawiam Julka
oooo właśnie gdzie na takie łowy można sie wybrać??zdradzisz:):)Marlena p.s. moja koleżanka śmiga do noo nah na garbary, nie byłam ale widziałam cudeńkaz jej szafy
OdpowiedzUsuńHm...no miejsc na połów w Poznaniu mnóstwo :) Zazwyczaj omijam miejsca typu London na św.Marcinie tam lepiej zajrzeć w tygodniu. Polecam malutki boks na giełdzie Wilmark przy rogu Serbskiej i ul.Wilczak. No i rynki!!!!RYNKI!!!I jeszcze raz RYNKI!!!Na pewno Plac Wielkopolski i Rynek Jerzycki...w przyszły weekend planuję zajrzeć na Łazarz
OdpowiedzUsuńfajne te lumpki,musze wrócic do tego dobrego zwyczaju:))
OdpowiedzUsuń